poniedziałek, 4 marca 2013

Aerobiczna 6 Weidera

Hmm... Mój codzienny trening od dziś! Jak już mówiłam będę wam mówić o efektach ale może sami też spróbujecie? :)  Co do moich efektów to co 3 dni zamierzam się rano warzyć i pisać wam jakie są różnice :). Jutro pierwsze warzenie! Do tego dodaje bieganie, spacery, ograniczanie słodyczy i kalorycznego jedzenia. A oto rozpiska ćwiczeń:


Chcecie motywacji ?
                   Wpiszcie w wyszukiwarkę Google : efekty a6w i zachwycajcie się wynikami!

Poza tym to byłam ok 20.30 na joggingu z psem ;). Nie duży dystans ale z powodu mojej słabej kondycji wolę za dużo na początek nie biegać :). Mam nadzieję, że wraz ze mną podejmiecie się wiosennej przemianie i troszkę poćwiczycie nad mięśniami brzuszka :). Jeśli któraś z was już kiedyś robiła A6W to niech pochwali się wynikami i obserwacjami :). Czekam z niecierpliwością.
                                        Powodzenia :)
                                          Lady Charlotte




6 komentarzy:

  1. ja nie robiłam,ale moja siostra cioteczna robiła i szczerze mówiąc schudła,nie była zza gruba ale schudła i do tego wyćwiczyła mięśnie brzucha,więc polecam :)

    ZAPRASZAM DO MNIE: http://wierzycwmarzenia.blogspot.com/
    Proszę o komentarz,sama dobrze wiesz jakie one są ważne :3
    Zaobserwuj mój blog,a ja się zrewanżuję i zaobserwuje Twój <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ufff... To mnie na szczęście nie dotyczy. Ja to, bym nawet chciała przytyć. Bo strasznie szczupła jestem i mało ważę, a jak dużo jem, to nie pomaga :(
    Ale tobie życzę, żeby ci się udało. Buziaczki ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny blog! :)))

    BRAWA ZA WŁOŻONE W BLOGA SERDUCHO :)

    ZAPRASZAM,
    http://blondynkazpowolania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym musiała troszkę schudnąć ;D
    Zapraszam - http://www.szarepaski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja próbowałam ale przy 4 dniu poległam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny blog , widać ogromne angażowanie :)

    pozdrawiam http://affableem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń